Zdzieszowice... miało być tak pięknie, a było koszmarnie
Źródło: Tomek Nowak
30 Apr 2012 00:46
tagi:
Gomola Trans Airco, Bike Martaton, Zdzieszowice
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Zdzieszowice. Pogoda dopisała, aż zanadto. Trasa, jak zawsze tutaj, fantastycznie interwałowa, orkiestra absolutnie niepowtarzalna. W takich okolicznościach wszystko musi się udać. Czy aby na pewno? Relacja "zza kiery" Tomka.

Szszyt ……. szszyt……

Dzień zaczął się obiecująco, piękna słoneczna pogoda, w perspektywie… niezłe ściganie. Wyjazd o 7,00, wszystko zgodnie z planem, Paweł podjechał punktualnie potem jeszcze po Henia, Henia Juniora i w drogę.

Szszyt ……. szszyt……

Zapowiadało się doskonale!

Szszyt ……. szszyt……

Zdzieszowice przywitały nas piękną pogodą i zapachem siarkowodoru, a potem pan Strażak przejął skrzyżowanie w swoje władanie i upajając się władzą oraz lizakiem, trochę na nas nakrzyczał… że to on wie lepiej, czy mamy miejsce na parkingu czy też nie, ale jakoś poszło. Parkowanie, przebieranie i tak dalej...

Szszyt ……. szszyt……

zdzieszowice


Lekka rozgrzewka, wejście do sektora i oczekiwanie na start. Ogólnie idylla i tylko Pan z orkiestry zasłabł chyba od dmuchania w trąbę, ale start odbył się planowo. I jak to w Zdzieszowicach… zasuwam na Górę Św. Anny, poezja ścigania i jazdy w grupie! Tadziu wyprzedzony, Gosia też, i nawet Sufa doścignięty i już w głowie rodzi się pomysł „… może Giga..??

Szszyt ……. szszyt……

Ktoś mnie mija, kogoś ja mijam, spotykam Czarną Mambę a właściwie to ona mnie dogania i jedziemy sobie razem, raz Mamba z przodu raz ja z przodu. No żyć nie umierać i tak do drugiego bufetu. Uzupełnienie płynu w bidonie, jakaś pomarańczka i w drogę. W tym momencie zaczęły się schody……

zdzieszowice



Szszyt ……. szszyt……

Jadę sobie, a tu z każdym obrotem koła szszyt! ! Coś ociera ale jadę… do tego prąd mi odcięli i podjazdy jakieś takie długie i strome się stały, i nogi coś głowy nie chcą słuchać, i jeszcze szszyt, szszyt i tak sobie myślę… byle do bufetu i ciągle to szszyt i kryzys i szszyt i znów ktoś mnie mija i jeszcze te kilometry jakoś wolno się przewijają, noga nie daje i szszyt, szszyt, i koszmar! Tylko gdzieś w głowie świadomość, że jak zejdę z roweru to już na niego nie wsiądę! W tym koszmarze jedyne przyjemne chwile, to mijanie kogoś kto właśnie wyleguje się na trawce… bo skurcze! Albo naciąga mięśnie i skurcze i szszyt.. szszyt.. Koszmaru ciąg dalszy, trzeci bufet, chwila odpoczynku, regeneracji i w drogę, jakoś się jedzie noga zaczyna podawać tylko te kilometry i to szszyt.. szszyt.. . I tabliczka 10 km do mety!! Super tylko dlaczego garmin pokazuje, że przejechałem 30 km ale nic to. . . jadę i to szszyt.. szszyt.. i tabliczka 1 km do mety a przejechałem 34,0 km według licznika, ale nic to. Wiem, gdzie meta i szszyt. . szszyt.. i META!!! I licznik pokazał 34,5 km i 1000 metrów w pionie, i w końcu znalazłem szszyt.. szszyt.. i tylko magnes ocierał o czujnik i jeszcze mieszał w elektroniczne głowie licznikowi .

Szszyt ……. szszyt……

Jakoś tak w głowie mi się kołacze więc trzeba jakiś izobeer wypić i zapomnieć, Kolejka i jak to w kolejce i… jakoś tylko piwo lać się nie chce, pieni się i nic sobie nie robi z nas w kolejce spragnionych złocistego płynu! Heniu dojechał do mety, a ja dalej w kolejce i w końcu już tylko jeden spragniony i skończyła się beczka ;/ .

zdzieszowice


Szszyt ……. szszyt……

I już po 40 minutach mogę spłukać kurz Zdzieszowickich tras i szszyt szszyt z głowy.
Powrót do domu, klima, muzyczka gra i w Żorach znowu szszszszszszszszszyt……….. nasz bagażnik postanowił poszurać po asfalcie! Jedna przetarta opona i dętka, potem prowizorka i do domu już bez szszyt szszyt.

Szszyt ……. szszyt……

Ogólnie koszmarnie udany maraton, który długo zapamiętam...

Szszyt ……. szszyt……

zdzieszowice

...ale są też dobre wieści.
Na pudle stanęło wcale niemało zawodniczek i zawodników w niebieskich strojach, oraz zajęliśmy trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.